Niestety ma takiej opcji. Ja nie szkole i nie biorę pieniędzy w zarządzanie. Kiedyś robiłem to PROpie i grałem cudzymi, ale dziś już nie. Poza tym jestem w wawie tylko kilkanaście dni w roku i to w wakacje. Mogę pomóc z książkami lub coś podpowiedzieć co uważam na bieżąco. Ps. Odradzam szkolenia u naciągaczy którzy fotografują się na tle oceanu z drinkiem pod palmą:) .