Każdy zdrowo myślący człowiek, jak widzi zagrożenie to ucieka. Chcesz powiedzieć, że przewidując katastrofę, zresztą nie raz ja opisując nie sprzedałeś takiego papieru???
Przed chwilą przecież mi napisałeś :"buta, chciwość i pycha pana zgubił, do tego brak umięjętności czytania tekstu ze zrozumieniem"
Ty rozumiem wszystko zrozumiałeś i papier trzymałeś dalej? Liczyłeś że odbije? Przecież to czysta chciwość. Posiadając walor pisałeś źle o spółce negując takie osoby jak ja? Przecież to czysta pycha.
Dzieciaku, gubisz się potwornie. Nie kontrolujesz tego co piszesz, zresztą już nie pierwszy raz. Oprzytomniej i się nie kompromituj