Dnia 2020-03-27 o godz. 11:48 ~Tri napisał(a):
> Problem z VIGO polega na tym, że jednoelementowe detektory (w czym spółka jest bardzo dobra) mają ograniczone zastosowanie i nowe wieloelementowe detektory to jest rynek, który rośnie. Ale spółka nie umie ich produkować. Drugim problemem jest ograniczona zdolność produkcyjna podłoży (de facto jedno urządzenie, na którym produkują własne podłoże -- czyli strukturę półprzewodnikową stanowiącą serce detektora). Pozostałe zamówienia realizowane są w ten sposób, że spółka kupuje podłoże na zewnątrz i robi tylko montaż. Cała ten nowy "zakład produkcyjny" to montownia z niską marżą.
O jakie podłoża chodzi? Może udałoby się im pomóc?