Dnia 2024-08-13 o godz. 16:41 ~Kostuch napisał(a):
> Obecnie spółka 4Knights zgodnie z ostatnim sprawozdaniem pracuje nad projektem CURB gdzie została przeniesiona pozostała część pracowników THE DUST. Game Island dalej walczy z SERUM..., Coopa jak niema, tak nie będzie, obym się mylił. Bo patrząc i grając w tą grę obawiam się że nie ogarną tego trybu.
High peak 6, teraz 3 oosby graja poniżej 3k topki na steam - nci tu nie jest do uratowania.
1. Co to za tajemniczy projekt, ale biorąc pod uwagę wczęsniejsze dzieła zebrane, to szanse na sukces są takie same.
2. Z Serum walczą te resztki niedobitków, za te ochloapy za sprzedaż gry do wydawcy?
>Co ty tutaj robisz dalej ty niespełniony gryzipiórku ?płacą ci za to? ile? podziel się, może żuberki jakieś. Już miałeś sie pożegnać a dalej tu siedzisz i łżesz.
No tak, bo tam dalej nieładnie ludzi wyzyawasz, ale to przecież ty opowiadałeś jaki ten projekt genialny nie ja. Płaca mi dużo, nie bój się.
>No jak w sprawozdaniu nie będzie info co do zwrotu Hotelu, to pewnie zejście na poziom jednego zeta. No ale dla tych co zostali to chyba już bez znaczenia... .
Ale ty przecież dobierasz co pisałes niżej, to ile już masz tysięcy tych akcji? A co do zwrotu - byłoby info gdyby bylo.
> Niestety znaczna część dała się nabrać złotoustemu kubusiowi na kilkanaście symulatorów a ja dałem się nabrać na Grupę w której spółki będą tworzyły mało budżetowe gry, które przede wszystkim pozwolą poprzez odpowiednią sprzedaż produkować już samodzielnie gry a nie pozyskujax środki od wydawców. Pamiętny tweet prezesa o przedziale sprzedaży Hotelu z końca zeszłego roku w przedziale 125-134 tys był chyba bezczelnym kłamstwem no bo jak wytłumaczyć brak dalszego zwrotu gry. Co z kasą za ZYSK z Hotelu Renowator.
Nie ma zysku z renovatora. Co więcej, to ty twierdziłeś ze prezes geniusz a tych co krytykują coś piecze. I wyszło ofc inaczej,.
>Mam na myśli koszt produkcji a kasa otrzymana od wydawcy. To ponad dwa miliony złotych, gdzie to KUR.. jest. Za tą kasę powinien być robiony Home renowator i co... .
Jesli koszty produkcji są mniejsze od kasy od wydawcy która ma pokrywać te koszty produkcji, to na miejscu wydawcy robiłbym pismo do pewnych instytucji, bo jest na to fachowy termin.