Dnia 2014-03-23 o godz. 18:26 ~bałwan śniegowy napisał(a):
> Czy i tym razem coś nas nie zaskoczy jak przyjdzie tzw.
> finalne info? I co właściwie ma być w tym finalnym info? Bo
> przecież zgodnie z wcześniejszymi informacjami, każda
> transakcja zakupu nieruchomości ma być weryfikowana przez
> kredytodawcę i dopiero po jej zatwierdzeniu pieniądze będą
> mogły być użyte do zapłacenia za kupowane nieruchomości.
A
> teraz dla przypomnienia kilka faktów świadczących o
> wiarygodności informacji.
1. 2013-04-11
"Według
> wiedzy zarządu Spółki Depend SA procesy związane z kredytem
> strukturyzowanym są na finalnym etapie procedowania, czas
> od dziś do zamknięcia transakcji, co rozumiane być powinno,
> jako przelew środków, nie powinno potrwać dłużej niż dwa
> miesiące".
Jak wiadomo informacja okazała się
> błędna i nie została nigdy wprost zweryfikowana przez
> spółkę. Jaką i skąd wiedzę posiadał zarząd, że podał tak
> konkretną co do treści i terminu informację? Czyżby nie był
> poinformowany o kolejnych procedurach do spełnienia, o
> których informował później w tzw. statusie transakcji oraz
> następnie w harmonogramie wypłat?
Totalna kompromitacja. I
> nie ma tu żadnego tłumaczenia tym, że transakcja jest
> organizowana przez wiele podmiotów po obu stronach i na
> wielką kwotę. Podpieranie się posiadaną wiedzą, która
> okazuje się nic nie warta kompromituje zarząd. Zwłaszcza,
> że sprawa dotyczy ogromnej transakcji.
Zamiast oczekiwanego
> uruchomienia linii kredytowej nastąpiła w lipcu sprzedaż
> reszty akcji przez Prezesa. Co prawda poprzedzona
> wcześniejszym zakupem, a cena sprzedaży wynosiła 0,60 zł,
> czyli więcej niż rynkowa, ale dla mnie nie zmienia to
> negatywnej wymowy tego faktu.
2. 2013-12-09
"w
> dniu 07 grudnia 2013 r. otrzymaliśmy kopię pisma
> skierowanego przez Bank of America do Prometheus Capital
> Group. Pismo dotyczy transakcji kredytowej realizowanej
> przez Bank of America dla Depend S.A. za pośrednictwem
> aranżera - Prometheus Capital Group. Przesłany dokument
> jest oczekiwanym harmonogramem - listą czynności
> przedsiębranych w celu finalnego zamknięcia
> transakcji".
Dla mnie oczekiwany harmonogram był
> kolejnym niewypałem i przykładem nie informacji a
> dezinformacji drobnych akcjonariuszy (chodzi mi o użycie
> słowa harmonogram). Ja, a domyślam się, że również inni
> czytelnicy forum, spodziewałem się konkretnych dat wypłaty
> bądź uruchomienia czy też przygotowania środków do wypłaty.
> W zamian dostaliśmy kolejną listę czynności niezbędnych do
> spełnienia, aby kredyt mógł być uruchomiony.
W ten
> sposób finalne czynności uruchomienia kredytu trwają już
> prawie rok, czyli chyba połowę czasu od rozpoczęcia
> starania się o kredyt. Kolejne, dezinformujące słowo -
> finalny etap procedowania.
Mając na uwadze powyższe fakty
> myślę, że należy podchodzić z dużą dozą nieufności do
> kolejnego info, na które tak wszyscy czekają i obiecują
> sobie po nim rewelacji. Lepiej podejść spokojniej, żeby nie
> przeżyć kolejnego rozczarowania. Bo może okazać się, że w
> "finalnym" info dostaniemy kolejną listę
> czynności do wykonania albo inną niespodziankę o podobnych
> efektach. A kurs zamiast "wystrzelić w
> kosmos" podąży w przeciwnym kierunku
Nie nalezy podchodzic do kolejnego infa z nieufnoscia tylko ze spokojem. Obecnie czekamy na zakonczenie realizacji pkt 3 i 4. Konkretna informacja. Slimaczy sie to wszystko ale po styczniowych wyjasnieniach sprawa jest klarowna i wiemy dlaczego dlugo to trwa. Mozemy dostac jakas kompleksowa informacje polaczna np w odniesieniu do planu zakupow. Nie sprzyja na pewno sytuacja geopolityczna ale tyczy sie to wielu gield. Podpisywanie promes zakupu i sprawy zwiazane z portfolio wcale nie musza byc uzgadniane. Finalizacja transakcji owszem. Jestesmy juz blisko zakonczenia zabawy chociaz nie wiemy ile to jeszcze potrwa ale wydarzenia na Depku moga byc bardzo dynamiczne.