Ad. tego to nie wiem ale wiem ,że PZU ma kontrole nad lisem i ma założoną żyłkę na ogonie i w każdej chwili może ją pociągnąć.
Wszystko co się dzieje teraz to jest ciche przyzwolenie PZU,bo goodyearowi zależy na czasie,tylko i wyłącznie na czasie, dlatego PZU świadomie odpowiedziało na wezwanie Goodyearowi 8 tys. akcji aby przekroczyło 66% udziału i mogło od czasu do czasu nabywać akcje, po to to było zrobione i to jest pewne.
Myślę ,ze do 10 marca 2010 roku, przed podaniem wyników za IV kwartał nastąpi wykup w 100% akcji Dębicy,lub 5% akcji ale to będzie zależeć od wewnętrznej sytuacji w goodyearze.
Tylko jest jeszcze jedno ale, bo PZU może zażądać jeszcze dodatkowo dywidendy od goodyeara za ostatnie lata, może być tak ,ze podwyższone zostanie wezwanie o tą dywidendę.
Dopiero zyski IV kwartału Dębicy z2009 r. dadzą na wszystko odpowiedz, jeśli do tego goodyear dopuści, bo może przed tym terminem zdjąć firmę z rynku i nie dowiemy się jakie były zyski.
Teraz to już tylko myślę o Pudzianie a nie o Dębicy, będzie OK. Ad. nawet jak nie będzie wezwania to w przyszłym roku akcje Dębicy będą bardzo wysoko w granicach 200zł i sprzedasz komu innemu.