Kolega nie dość uważnie grzebał w powiązaniach financo z wielkimi pieniędzmi. Takimi którym zależy na czymś znacznie większym niż tygodniowy wystrzał euforii o 100%.
Ci którzy dogrzebali się do informacji siedzą względnie cicho. Dlatego na forum wypowiadają się głownie ci którzy sprzedali. Reszta ma nadzieję na dokupienie papierów i doważenie portfela. 20% to może za dużo na taką spółkę, w końcu nawet grube pieniądze to nie wszystko. Ale 10% można już chyba postawić na to. Tym bardziej, że przy tak niskiej bazie perspektywy są kosmiczne.