Sniło mi się że mały przeczesywoł kieszenie temu w kufajce czy czasami niema naszych zrabowanych diengów ale komisyjnie żeby nieudaczniki nie zaświadczyli że te diengi to były tego w walonkach i wtedy przebudziło mnie głośne pianie koguta który piał z przerażenia bo w obejścu kręcił się lis wielkości psa fałszywa bestia od złodziejstwa heeee... heeee...