Już niedługo nasza cierpliwość się skończy. Niby dlaczego teraz zaczęli z największymi się dogadywać? Jeśli można tu mówić o dogadywaniu się. Oni chco im naprodukowac akcji po 10 gr sztuka,. Oczyścić cieżar z obligacji, by po jakimś czasie nabrać innych na kolejną emisję.
To już nie jest firma myśląc o rozwoju w produkcji.
To już jest konający trup, tu się nic nie zmieni przez lata.
Jak zgodzimy się ich zadłużenie wymienić na akcje to jesteśmy w czarnej 'D' bo wówczas posadzą firmę.
A wy się teraz martwcie o swoje akcje, ta spółka ma problemy na każdym froncie. Rynek akcji jest teraz mało ważny.