Ja się zgadzam z trailer. Pamiętam, na Scope było podobnie, też pisano po co pudełko jak i tak musisz wylądować w labie, przynajmniej w Polsce. Bo tylko lab ma wg ustawy ważne badania. A jednak Scope znalazł klienta. Podobnie z inPROBE. Badanie szybkie, mało inwazyjne, a jeśli coś wykryje to wtedy do lab na biopsję.