Po co siedzę ? Bo kupiłem kilka akcji i sobie je trzymam. Nie liczę natomiast na jakieś super zyski. Jak w przyszłym roku zarobie 20-30% to będę się cieszył. W dzisiejszej sytuacji na giełdach nie ma co liczyć na więcej. A co do merytorycznych argumentów. No weź przestań. Jak na razie to wasze "merytoryczne" argumenty są śmiechu warte. Żaden z nich sie nie sprawdza. To są tylko wasze pobożne życzenia. Fakty są takie jak widzisz. Zerowe obroty i spółka się kisi na niskim poziomie. I gwarantuję, że to się jeszcze długo nie zmieni. Dlaczego ??...nie będę powtarzał tego po raz n-ty. Po pierwsze ogólna sytuacja na rynkach. Takie spółki jak EF są ostatnimi na które teraz ktoś z kasą do zainwestowania będzie zwracał uwagę. No i sytuacja w samej spółce. Praktycznie nie prowadzi żadnej działalności operacyjnej. Zajmuje się tylko odzyskiwaniem kasy...ale to na dłuższa metę jednak za mało.
Chyba wystarczy. Pozdrawiam wszystkich naiwnie wierzących w cudowne rozmnożenie swojego kapitału