Wystarczy poczytać ESPI i EBI. Inna sprawa, że teraz nie ma to żadnego znaczenia - spółka jest koszmarnej sytuacji i wszyscy potencjalni inwestorzy (łącznie z Enerisem) zrezygnowali.
Po prostu znacznie taniej i lepiej zrobić to od nowa, niektóre spalone mosty są nie do odbudowy. Co więcej, prawdopodobnie nie ma już dla nich miejsca na rynku. Unimot sobie pięknie zagospodarował ich poletko - wystarczy spojrzeć jak wzrosły ich (Unimotu) przychody ostatnich miesiącach.
RIP