Moim zdaniem Kolany ma wiedzę i potrafi mądrze napisać. Jednak często jego artykuły są pisane "jak pod przymusem". Chodzi mi o to, że wygląda tak, jakby nie miał pomysłu na artykuł i pisał go tylko z obowiązku wypełnienia miejsca na szpalcie.
Niby wpis o obligacjach ogólnie ma sens, to jednak korelacja 10-latek z np. S&P nie jest oczywista. Te dwa walory mają na siebie wpływ, ale nie wprost proporcjonalny a raczej dosyć odległy.