Nie chciałem Aniu żeby to tak zabrzmiało;-) Ja też się kiszę na innych papierach i czasem mam ochotę walnąć tą GPW w twarde łby spekulantów. Tu jest istna wolna amerykanka z tym wyjątkiem że tam (USA) wszystko jest o wiele prostrze, klarowne i łatwiej przewidywalne..