zapłaciliśmy za najdroższy kabaret świata, ot taka polska nonszalancka rozrzutność drobnych ciułaczy, ale śmieszniej będzie jak towarzysze ze wschodu zrzucą bombkę na wawę, takie opinie snują nasi eksperci, chyba rada z Pańczykiem zwęszyli, że szykuje się zemsta na polskich burżuazyjnych kapitalistach i uciekli szukać schronienia do Mongolii :) a my biedne żuczki znowu pozostaliśmy osamotnieni z rękawem w nocniku albo jak kto woli goli i weseli ;)