Dnia 2015-01-22 o godz. 09:00 ~miałemAkcje napisał(a):
> co do racji observera mam duże wątpliwości. nie będę komentował jego toku myślenia. a kto czego nie dopilnował i nie wyegzekwował to ustali Sąd. niepotrzebne sianie niepokoju jest dywersją
Żeby sąd coś ustalił, to najpierw musi być wniesiony pozew sądowy. To, generalnie podchodąc do sprawy, się nazywa "przyczynowość". Masz z tym, jak widać, problemy. Google?