Tygryskowi??? TOŻ TO GAD POSPOLITY... ale... kocham go nad życie...hehehehehe.
Co może chcieć ode mnie ktoś z forum? Przecież ja piszę tylko wtedy jak rośnie pełna nadziei i dziewczęcych fantazji...ahhhhh... (nie no, przesadziłam chyba już:) ).
Spoko... założyłam lipny e-mail (bo pradziwych używam do poważnych spraw zawodowych) to Ci mogę podać: sosenkaijuz@op.pl ... ach ta babska ciekawość :).