rozkręcenie mleczarni i osiągnięcie break even point wymaga trochę czasu, więc nie ma co się tak podniecać, że skonsolidowane nie wygląda dobrze.
Główny biznes jest na dobrych torach- przede wszystkim rentowny (operacyjnie wyglada lepiej niż w roku 2010). Ograniczają koszty - musza jeszcze popracować nad poszerzeniem rynku.
Teraz pewne będzie wyścig twardzieli posiadających po 50 akcji, który taniej sprzeda bo przecież na bankierze napisali, ze jest strata za I kwartał:)