ja dostałem mail od prezia gdzieś w połowie grudnia, że kończy mailowy kontakt z akcjonariuszami po tym jak zaczęły się pojawiać komentarze że "z niektórymi to mailuje".. i że "od dziś tylko oficjalne komy i wza"...
cóż, szkoda, bo moim zdaniem taki bezpośredni kontakt był dobry (i zgodny z przepisami), a nie podejrzewam żeby się podkładał i pisał tam nieprawdę, widocznie ze żwirownią się przeliczyli, a o tym że plany mają takie a nie inne musiał kom na rynek puszczać
tak źle i tak niedobrze
cóż, ja czekam i nie panikuję