To wszystko wogóle jest jakieś dziwne, pamiętam jak w Hawe było już źle to Pan Grzegorz usilnie namawiał rzekłbym nawet że naganiał na akcje Hawe że niby on ma ich potężną ilość, chyba w milionach i że PAH to będzie super sprawa tylko trzeba uzyskać duży procent w spółce itp no i niektórzy dokupywali jak szaleni i dopisywali swoje ilości a spółka już tonęła, dla mnie to było troszkę dziwne i nie dokupiłem ale może się nie znam :)