Re: BOMi. Renkor a akcje BOMI

W każdym razie pierwszy kwartał może nie był zbyt dobry , ale i tak zysk na sprzedaży był spory ok. 27 mln zł w jednym kwartale i można było ciąć koszty sprzedaży i koszty ogólnego zarządu dla odzyskania rentowności. Z tego względu likwidacja spółek zależnych generujących takie koszty w tym np. RS Centrum byłaby logiczna.

Wiadomo, że te 722 mln zł są to aktywa Bomi dotyczące segmentu dystrybucyjnego czyli Rabatu i spółek zależnych.

Sytuacja jest trudna, bo Zarząd Rabatu popełniał błędy jeśli nie przekonał sądu do upadłości układowej i utracił możliwość kierowania spółką. Chyba, że to celowe działanie, chociaż mało prawdopodobne.

Pewnie ktoś by chciał, żeby tak było jak piszesz, ale franczyzobiorcy są związani umowami z LD Holding. Jeśli Bać Pol byłby nielojalny i chciał przejmować fraczyzobiorców niezgodnie z umową, to LD Holding może wziąć innego poddostawcę hurtowego, więc mógłby na tym stracić. Bać Pol jest też chyba firmą do przejęcia, skoro słychać, że Hygienika jest zainteresowana przejęciem tej firmy.
Sieć franczyzowa LD Holding sporo urosła w ciągu tego roku do ok. 1400. Przybyło ok. 100 sklepów. Więc tak źle nie jest.

Jeśli twierdzisz, że bez dystrybucji franczyza nie jest rentowna to by znaczyło, że Zarząd Bomi nie wie co robi skupiając się na franczyzie, przy likwidacji Rabatu. Uważasz, ze tak jest?