A ty ciągle chwalisz się, jak mamusia na ciebie w domu woła,,, ;-D
A tyle zarzekałeś się jak żaba błota, ze nie będziesz juz o mnie i do mnie pisac... ;-D
Wiesz, co jest nie do pokonania? - wasze uzależnienie od moich postów... ;-D
No i twe naganianie na trakcje - ale to akurat mi nie przeszkadza i może namówisz hehebomipłaczki... ;-D