Ja ubolewam nad tym że takie ciśnienie jest kierowane na Sinsay. Może się coś zmieni, na lepsze jeżeli chodzi o jakość np. odzieży z tej marki w przyszłości, może. Nie wiem kto tam kupuje, ja omijam Sinsay szerokim łukiem, asortyment nadaje się tylko do pierwszego prania. Reserved? Bez porównania, kupisz i się nie zawiedziesz. Jeżeli tutaj by był taki nacisk na 1500 nowych sklepów Reserved to było by coś wspaniałego, przy zachowaniu jakości. Czy LPP po prostu idzie po bieda-konsumenta? Który kupi koszulkę za 10 zł bo jest po 10 zł, zamiast 40 zł w Reserved z mega lepszą jakością. A te z Sinsay po tygodniu wyrzuci albo zwróci do salonu jako reklamacja