Re: Akcja obserwacja, a może nieudana rekomendacja.

Ciekawa jak zawsze analiza. A do kogo ostatnie zdanie?Jak czytam forum to widze jednego tylko doradce czyli dokladnie Ciebie. Konsekwentnie doradzałeś aby nie sprzedawac ponad 20złotych bueheheh. Do kogo wiec popisujesz?
Co znaczy "obserwacja każdej próby zasypania popytu"? Dołacze sie do akcji ale jak to ma wyglądać i jak odróżnić, czy to jakas zorganizowana akcja, czy może sprzedaz tych co kupili nizej i teraz będą sprzedawac na wzrostach?
 Piszesz o prokuraturach osiemset razy a sam zglosieles gdzies pismo? Może podlinkuj skan takiego pisma (bez danych osobowych) na forum bo skad mam wiedziec czy sobie żartów nie robisz?? Ktos Cie tu zna osobiście? Bywasz na walnych, inicjaowales jakas realna akcje poza wypiswyaniem 50000 postow na ten sam temat dla kilkudziesięciu czytelnikow w internecie? Może i sa przekrety  ale urealnij się jak takie armaty wytaczasz i nawołujesz i wysmiewasz innych, czyli pokaz ze cos działasz w tym kierunku bo tak na marginesie to nawet jeśli masz racje, to przy okazji czesto wypisujesz takie głupoty odnośnie inwestycji, ze glowa peka. Plusem jest to, ze jest tu kilka osob, które polemicznie się odnosza i można się nieraz dowiedziec czegos wartościowego o inwestowaniu i niekoniecznie newagu.Problem taki ze Ty często piszesz jakbys nie spal 3tygodnie i nie wiesz o czym ktos z Toba polemizuje i uznajesz, ze każdy inny głos to zorganizowana grupa. Tak, grupa na forum internetowym. A do akcji masz stosunek nie osobisty, ale wylacznie osobisty. Tylko ze na giełdzie = katastrofa