Rozumiem, tyle że jeśli teoretycznie dostaną MIP, albo jakimś cudem pożyczka wróci do spółki lub Górski zostanie prezesem, to trzeba się będzie ustawić w długiej kolejce do kupna, bo nikt tego nie odda po 80 groszy, może w okolicach złotówki się znajdą schodzący z haków. Ja wiedząc całkiem sporo o procedurze i wymogach uzyskania statusu MIP kupiłem plotki, a jakie fakty sprzedam, to się okaże w ciągu mniej więcej miesiąca, do tego czasu nasze forumowe dywagacje za dużego sensu nie mają.