napisałeś innym słowami to samo, co ja :).
Pan Kolany gdyby prezentował swoje inwestycje na rynkach kapitałowych na podstawie swoich prognoz, to wtedy rozumiem, ale jeśli jest oderwany i nie inwestuje, to uprawia swoja beletrystykę i gdyba tak samo jak każdy inny.
Generalnie był nastawiony prospadkowo więc teraz szuka argumentów i co najgorsze - czasami dodaje wiary inwestorom.
Podobnie jak ja. Sprzedałem za wcześnie PKN bo po prostu wystarczyło podnosić TP i trzymac akcje. Dziś miałbym kolejne kilka tys zł. do przodu a tak czekam na korektę i doszukuję się podobnych komentarzy :).
Trzeba jedynie pamiętać, że USA jak nawet spadną do szczytów z 2007roku to nasz grajdoł i tak daleko w tyle i w cale nie musi iść po sznurku, co zresztą pokazuje w ostatnich dniach.