ladnie mala litwa sobie poczyna w polskiej branzy spozywczej.przejeli mispol cena 600 pr.wyzsza a teraz chca odkupic od pamapolu ich cenos.czas kryzysu-to dramat malych firm i czas konsolidacji duzych.czy ew.fuzja pamapolu z mispolem to tylko teoria.wtedy ta grupa produkcyjna rozdawala by w polsce karty-ale jak na razie bija wysokie ceny surowcow i nie zanosi sie ze bedzie lepiej/pozdro