Przecież Litwini już mają kontrolę nad spółką - mogą z nią zrobić co zechcą. Jeśliby chcieli zrobić wezwanie, to chyba tylko ze względu na ochotę zdjęcia spółki z parkietu i braku potrzeby spowiadania się komukolwiek. Moim zdanie ruszy się dopiero coś, jak rozwiąże się sprawa z PMB