Niestety tak to jest wszystko zorganizowane, że daje duże pole do popisu emitentom itd. - jeszcze jak ktoś jest obeznany w przepisach i do tego ma kreatywnych księgowych, to przy umiejętnej socjotechnice może na wszystkie sposoby zakręcic w głowie takim małym jak my...
No cóż, po tym jednym info o emisji będziemy wszystko wiedziec - nie chodzi o samą cenę, ale też jakie ilości i dla kogo - pisałam już wcześniej i dzisiaj w tym drugim wątku - o wezwaniu - myślę, że nie jest tak źle...
Zresztą jak ktoś już tu wiele razy zauważał - chyba nie może byc aż takiej swobody, bo jak przełożyc ilośc akcji z emisji na cenę emisji to wychodzi jakaś kwota, która chyba powinna miec jakieś odzwierciedlenie w rzeczywistej wartości wkładanych aktywów, a nie tak z sufitu... - 360 mln akcji razy 10 gr to by dawało tylko 36 mln zł, a chyba mają włożyc więcej.
No chyba że tak wolno w majestacie prawa...