Chodzi więc o wytłumienie tego, co jest najniższe. Ale nie dlatego to, że nasze instynkty i pasje są złe. Żadne z nich nie są złe same w sobie. Złe jest ich nadużycie. Tłumimy je z powodu miłości. Jeśli coś kochamy bardziej, poświęcamy na rzecz tego coś, co stoi niżej. Z drugiej strony u osób nienormalnych istnieje stłumienie rozumu i często też moralności, by ujście znalazły instynkty. Taka osoba powie: „Ale czy to nie jest naturalne? Czy nie powinniśmy podążać za swoją naturą?”. Tak, ale co jest naszą naturą? Naszą naturą nie jest natura kozy czy świni – nasza natura jest rozumna! Jesteśmy istotami ludzkimi, kierującymi się rozumem i wolą!…