TO po prostu szulernia i gra znaczonymi kartami. A ja czekam na wynik postępowania w prokuraturze (mam nadzieję, ze takie się toczy). I pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej. I nie chodzi o spółkę (spółki), bo te majątku nie posiadają. I te kary to KNF może sobie w du....ę wsadzić, bo NIC nie wyegzekwuje. Nie ma z czego. Zarzuty można postawić konkretnym ludziom, dla których oszustwo stało się sposobem na życie. A dowodem na OSZUSTWA są chociażby kary KNF (tylko w tym sensie te kary spełniają swoją rolę). Nie nazywajmy gówna wersalem.
TO ta "rodzina adamsów" prowadzi ten interes. I nie spółki są winne, ale ludzie, którzy użyli ich jako narzędzi przestępstwa i oszustwa. TO moje zdanie i sądzę, że nie tylko moje.