To podejmie się ktoś tego ważnego zadania?
Ktoś może ma coś z finansami wspólnego?
Musi mieć chęci i wiedzieć co i jak robić. Niby opisane - to są nasze pieniądze (nie małe jak sie okazuje).
Wystawmy po te 100 zobaczymy ile mamy - prezes tez zobaczy. Jak zobaczy, że się organizujemy i gapami futrowani nie jesteśmy może pójdzie po rozum do głowy że po 4ry zł nas nie kupi.
Po części sami pozwoliliśmy zbić kurs - przecież obroty jakie były każdy widział i powstało ogólne zniechęcenie do papiera.
Wielu dokupiło tanio bo majać kilka lub kilkanaście k akcji dokupić 500 czy 1000 po np 3 zł to juz niewielka różnica. Może teraz warto jeszcze kupić i przetrzymać.
W każdym razie jest o co walczyć moim zdaniem. tylko się zbierzemy? Oby tylko słup prezesa nie organizował wszystkiego i w godzinie W nas wystawił. :) - też tak może być :) prawda?