O opóźnieniu premiery kluczowego projektu dowiadujemy się przypadkiem (ktoś odgrzebał na steamdb). Prezesina w aktualnościach się do tego nie odnosi, prezes prezesów w swoich też nie, chociaż kilka osób go pytało o CFG. to jest ten wyższy standard komunikacji? Czy może jest taki wstyd po prawdziwych powodach opóźnienia SG, że nawet dwaj sprytni nie wiedzą, jak to pozytywnie nakręcić?