Jeśli teraz układają premiery na Q4 (którego są de facto dwa miesiące robocze), to pokazuje, na jaki poziom marketingu można u nich liczyć. Nadal nie zmienia to nijak faktu, że CFG nagle zamilczało na temat i udaje, że nic się nie stało. Nie trzeba ujawniać żadnych informacji wydawcy, żeby przyznać, ze coś się zmieniło w planach.