Panowie, realnie, jak widzicie dalej sytuację? nie wiem, czy trzymać akcje, czy nie? czy tak będzie do końca roku? bo skończyły się wszystkie nadzieje, nie ma perspektyw na jakieś ciekawe infa, przejęcia, a skupy to tradycyjnie zaniżanie ceny, w wiadomym celu, sądzicie, że umorzenie akcji faktycznie podniesie ich wycenę rynkową na giełdzie o te kilka złotych? proszę o poważne odpowiedzi