Adam Roguski 23-06-2009, ostatnia aktualizacja 23-06-2009 07:14
"Wczorajsze WZA producenta automatyki zgodziło się na proponowane przez zarząd wykorzystanie pozostałych 4 mln zł z emisji akcji (6 mln zł) na przejęcia.
Nie obyło się bez emocji, ale nie z powodu niezadowolenia drobnych akcjonariuszy, którzy apelowali do zarządu, aby udzielił informacji o planowanych przejęciach (pisaliśmy o tym niedawno).
Głosami Zbigniewa Jakubasa, największego akcjonariusza Polnej (ma 45 proc. akcji) prezes Jan Zakonek nie otrzymał absolutorium za 2008 r. - Jestem zaskoczony. Restrukturyzacja przebiega znakomicie. Mimo kryzysu wyniki za I półrocze będą lepsze od budżetowanych - powiedział Zakonek. Może chodzi o zaangażowanie Polnej w toksyczne opcje? - To nie była spekulacja, zabezpieczaliśmy realne przychody - odpiera zarzuty Zakonek. Pełnomocnik Jakubasa na WZA nie udzielał informacji.
Pozostałych członków zarządu i rady nadzorczej skwitowano.- Brak skwitowania to słuszna kara, jaką ponoszą zarządy spółek, które angażowały się w opcje. Jeśli chodzi o całokształt zarządzania firmą, bardzo dobrze oceniam pana Zakonka - komentuje Jakubas.
Czy w tej sytuacji Zakonek odejdzie z firmy? - Musimy sobie wyjaśnić pewne sprawy z głównym akcjonariuszem - kwituje szef Polnej. Zobowiązanie Polnej wobec ING BSK z tytułu opcji na koniec I kwartału wynosiło około 3,72 mln zł. Firma je roluje, ale chce je spłacić, zaciągając kredyt w innym banku. - Mam już pozytywną decyzję banku. Potrzebna jest jeszcze zgoda rady nadzorczej – mówi Zakonek.
PARKIET"
źródło: http://www.parkiet.com/artykul/7,823446_Polna_Prezes_bez_skwitowania.html