że zostanę z tym dziwnym papierem na dłużej. Miało być szybkie kółko:) Najpierw wziąłem trochę w okolicach 15. Szybki spadek o 40% to przecież powinno też szybko odbić. Nie odbiło, wręcz przeciwnie:) No to dobieramy i poprawiamy średnią. No i tak dobieram, poprawiam średnią aż do dzisiaj:) W ten to sposób nazbierało się prawie 20 kilo z całkiem niezłą średnią (tak mi się wydaje) 7,1. Miał być szybki deal, a zrobiła się mała inwestycja. Trudno, trochę poczekam. Ciągle uważam, że ugram tutaj minimum 100%. Nie ma na tą chwilę żadnych negatywnych informacji ze spółki( trochę dziwne te roszady w zarządzie). Wręcz przeciwnie, rozwijają się. Moim zdaniem zrzut był umówiony między Boergen, a spółdzielnią, stąd nagłe pojawienie się znanych na forum adresów IP. Wydaję mi się, że powrót na poziomy z których spadło jest prawie pewny, z tym że może to potrwać dłużej niż się wcześniej wydawało. Będzie sporo drobnych kółkowiczów, których trzeba będzie zrzucić. Taki jest mój punkt widzenia na ten moment, a gdyby jeszcze się zsuwało, to trudno, poprawię średnią:) Pozdrawiam trochę przemielony akcjonariat. Bez emocji, najgorsze za nami.