Moj się rusza, czy nasz scenariusz z pompowaniem ceny Moj-a się spełni? Czy jest to pokłosiem tego artykułu?
Hossa na spółkach elektromaszynowych trwa!
W ostatnich tygodniach analitycy nie potrafią się zdecydować, czy jesteśmy już świadkami hossy, czy doświadczymy kolejnych spadków. Opinie zmieniają się niczym chorągiewka na wietrze pod wpływem wzrostów i spadków na indeksie największych spółek na GPW. Tymczasem w znacznie mniej modnym sektorze spółek elektromaszynowych od roku mamy do czynienia z hossą.
Do takiego wniosku możemy dojść, patrząc na okres ostatniego roku (11.10.2011 – 11.10.2012). W tym czasie WIG20 zyskał trochę ponad 5%, sektor spółek elektromaszynowych natomiast urósł o 25% (liczone z uwzględnieniem kapitalizacji spółek) lub 29,95% (bez uwzględnienia wag dla konkretnych spółek).