Po długiej podróży prezes zawitał do adalberta i złoży życzenia mikołajowo- świąteczno - noworoczne a adalbert wywalił prezesowi z liścia z komentarzem że lepsze bajki słyszał jak miał 2 lata i żę bujać to my a nie nas !
A póżniej zobaczyłem prezesa z palmą to była chyba Wielkanoc !
Zna się ktoś na sennikach ?