Forum Ogólne

Likwidacja czy zawieszenie działalności

Zgłoś do moderatora
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Przeczytaj proszę definicje działalności gospodarczej
> i zwróć także uwagę na obowiązki prowadzącego działalność.
> Czyż nie jest tak, że poza wykonywaniem samej pracy, usługi, handlu > itd, do obowiązków należy także wystawianie rachunków, faktur.

Marsh, to co tutaj mi proponujesz, to tak jakby to forum tworzyć na nowo. Nie wiem jaki jest w tym sens. Przemyśleń wielu osób, w tym szacownych ~księgowego, ~AR, swego czasu ~MK, ~Thorunczyka, jak również Twoich Marsh - nie trzeba powtarzać. Bez Twojego udziału, tj. w głównej mierze - siania wątpliwości, ale także składania klocków na nowo, nasi specjaliści później doszliby do fantastycznej analizy poruszanej tutaj problematyki. Cenne sposoby obron już są i bardzo dobrze, bo służą wielu pokrzywdzonym do obierania drogi w walce o swoje prawa. Z Tobą zresztą przez cały czas się identyfikowałam czytając to forum, ktore znalazłam wówczas, kiedy miałam napisaną apelację.
Kiedy stanęłam przed koniecznościa napisania odwołania i apelacji, sama dochodzodziłam do tutaj odkrywanych prawd, mój tok myślenia był wtedy niemal identyczny z Twoim. Swoje kroki stawiałam podobnie jak Ty - wertując artykuł po artykule, porównywałam, analizowałam kolejne ustawy, by znów wracać do już wcześniej przeczytanej. W ruch poszły definicje, strony internetowe związane z omawianym zagadnieniem, druki, korespondencja z ZUSem, itp.

Ale skoro pytasz, powiem jaki jest mój stosunek do definicji.
Sądzę, że definicja działalności gospodarczej nie powstała w celu określenia obowiązków prowadzącego taką działalność, do wyznaczania nakazów. Powstała, aby określić co jest, a co nie jest działalnością gospodarczą.
Wyznaczać obowiązki można osobie, czyli w tym przypadku - prowadzącemu tę działalność. O prowadzącym działalność, który w ustawie nazywa się przedsiębiorcą stanowi art. 2 ust.2 o działalności gospodarczej i mówi on, że jest to osoba, która zawodowo, we własnym imieniu podejmuje i wykonuje działalność gospodarczą. I nie jest napisane, że musi tę działalnośc prowadzić bez przerw. Jest to zresztą niemożliwe.

Na zakończenie podam kilka definicji:

DZIAŁAĆ ndk I, ~am, ~asz, ~ają, ~aj, ~ał
«robić, tworzyć co, być czynnym, pracować, występować w jakiejś sprawie»
Działać ręka w rękę z kimś, na własną rękę.
Działać w czyimś imieniu.

Jest jeszcze inna definicja słowa działać. Mianowicie, jeżeli mówimy o
«o mechanizmach, aparatach: funkcjonować»
Telefon, dzwonek, silnik działają.
I o nich faktycznie, mimo że aktualnie nie pracują, są wyłączone, to jednak śmiało mozemy powiedzieć, że działają pod warunkiem, że są sprawne. Chyba jednak ustawodawca nie odniósł swojej definicji w/w ustawy do mechanizmów, tylko w tym przypadku obowiązuje definicja nr 1, a tam wyraźnie napisano, że działać to znaczy tworzyć, być czynnym, a definicja działalności poszerza ją o cel, a nawet zakres.


DZIAŁALNOŚĆ ż V, DCMs. ~ści, blm
1. «zespół czynności, działań, podejmowanych w jakimś celu, zakresie, czynny udział w czym; działanie, praca»
Działalność artystyczna, dyplomatyczna, literacka, konspiracyjna, polityczna.
Działalność w dziedzinie albo w zakresie czegoś.
Przejawiać, podejmować, rozwinąć działalność.


a na zakończenie podam definicję definiowania i definicji :)

DEFINIOWAĆ ndk IV, ~niuję, ~niujesz, ~niuj, ~ował, ~owany
«objaśniać, określać, formułować znaczenie jakiegoś wyrazu, terminu, pojęcia»
Definiować (termin, wyraz, pojęcie) encyklopedycznie, słownikowo.
Definiować precyzyjnie, ściśle.
łc.

DEFINICJA ż I, DCMs. ~cji; lm D. ~cji (~cyj)
«określenie znaczenia wyrazu, sprowadzające się zwykle do sprecyzowania jego treści i zorientowania w jego możliwym zakresie, co ułatwia właściwe posługiwanie się wyrazem»
Definicja analityczna, encyklopedyczna, słownikowa, syntetyczna.
Rzeczowa, ścisła definicja.
Dać, sformułować definicję pojęcia, terminu.
Δ log. Definicja klasyczna «określenie pojęcia przez wymienienie cech identyfikujących i różniących»
Δ Definicja realna «jednoznaczna charakterystyka przedmiotu (zjawiska) podająca zespół cech jemu wyłącznie właściwych»
łc.


PS. Jestem zgłoszona do ewidencji działalności, ale tej działalności w jakiś okresach nie prowadzę. Jestem agentem ubezpieczeniowym i zakresem mojej działalności jest pośredniczenie w zawieraniu ubezpieczeń.
Art. 2.ust.1 ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym -
Pośrednictwo ubezpieczeniowe polega na wykonywaniu przez pośrednika za wynagrodzeniem czynności faktycznych lub czynności prawnych związanych z zawieraniem lub wykonywaniem umów ubezpieczenia. To jest mój zakres działalności.
Art. 5.w/w ustawy
Pośrednictwo ubezpieczeniowe jest działalnością gospodarczą w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. - Prawo działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 101, poz. 1178 z późn. zm.)2).

Na podstawie wyżej przytoczonych definicji wynika, że o działalności gospodarczej można mówić wtedy, jeżeli wykonuję czynności zwiazane z zawieraniem (nie mylić z wypisywaniem) lub wykonywaniem umów ubezpiecznenia. A takich czynności w okresie zaprzestań nie wykonywałam. Działalności gospodarczej nie prowadziłam. Chciałam tylko doprowadzić do uzyskania zapłaty za wykonane wcześniej działania - pracę. Pracownik ma to zapewnione, np. 10 każdego miesiąca, bez względu na to, czy w dniu tym pracuje, czy nie i może to odebrać bez względu na to, czy jest w tym dniu w pracy, czy też nie.
Nie doszukałam się w definicji DG wyszczególnionych czynności, które świadczyłyby o tym, kiedy działalność prowadzę.



I jeszcze jedno.
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051130/prawo/prawo_a_2.html
" Mimo zmian, jakie nastąpiły w Polsce w ostatnich latach, nie zmienia się orzecznictwo sądów administracyjnych. Sędziowie tradycyjnie opierają się na wykładni językowej i wcześniejszych orzeczeniach.
Do takiego wniosku doszli prof. Denis Galligan i Marcin Matczak, autorzy raportu "Strategie orzekania sądowego - o wykonywaniu władzy dyskrecjonalnej przez sędziów sądów administracyjnych w sprawach gospodarczych i podatkowych".

Badaniem objęli 807 orzeczeń opublikowanych w latach 1999 - 2004. Czytając uzasadnienia tych rozstrzygnięć, zwracali uwagę na liczbę i rodzaj standardów, do których odwoływali się sędziowie. Podzielili je na cztery grupy:
- wewnętrzne standardy prawa (m.in. wykładnia językowa, wcześniejsze wyroki sądów administracyjnych),
- zewnętrzne (np. intencja ustawodawcy czy interes państwa),
- konstytucyjne (czyli odwołania do konstytucji jako całości i poszczególnych określonych w niej zasad) oraz
- standardy wspólnotowe. Do tej ostatniej grupy zaliczono ustawodawstwo UE. "

" Sędziowie preferują standardy wewnętrzne prawa - 83 proc. wszystkich odniesień w badanych orzeczeniach dotyczyło tego kryterium. "

" Autorzy raportu doszli więc do wniosku, że - po pierwsze - sędziowie relatywnie rzadko uzasadniają swoje decyzje przez odnoszenie się do ogólnych zasad prawa, w tym konstytucyjnych i wspólnotowych. Po drugie - jedynie okazjonalnie sięgają do standardów zewnętrznych dla prawa, takich jak społeczny cel prawa czy specyfika otoczenia społeczno-gospodarczego, w którym działają strony postępowania gospodarczego.
Stąd wniosek, że w Polsce orzecznictwo sądów administracyjnych jest zbliżone do tradycyjnego modelu orzekania.
- Nie ma żadnej ewolucyjnej zmiany w kierunku modelu współczesnego, opartego na zasadach ogólnych - twierdzą autorzy raportu - choć byłoby to korzystne dla ochrony interesów podmiotów gospodarczych i swobody prowadzonej przez nie działalności. "


Wykładnia językowa stosowana do interpretacji prawa, które jest tak mało przejrzyste i spójne, a kasa państwa pusta, rodzi takie paranoiczne sytuacje w jakiej teraz mamy "nieprzyjemność" uczestniczyć. Realizuje wprost zadadę, że człowiek przedstawia tylko taką wartość na ile z niego można wycisnąć. Nikt nie zastanowi się jaka była intencja ustawodawcy. A wątpię, by ustawodawca miał na celu ściąganie składek w okresach, kiedy nie wykonuje się zarobkowej działalności, kiedy tej dzialalności w jakiś okresach po prostu się nie prowadzi.

www.rzeczpospolita.pl/gazeta/ wydanie_051025/prawo/prawo_a_14.html
"Jednak doświadczenie pokazuje, że organy podatkowe i sądy dążą do stosowania prawa zgodnie z jego brzmieniem wynikającym w oczywisty sposób z ustawy. Bo skoro ustawodawca jest racjonalny i ustanowił takie unormowania, to rolą organów i sądów jest stosowanie ustaw z wyjątkiem sytuacji, gdy są one sprzeczne z normami wyższego rzędu. "

Nadal poważnie wątpię w to, że definicja może nakazywać określone zachowania.
Pozdrawiam-gośka