@Kurde : jak to wyglądało w Warszawie w budynku Giełdy?

Wyobraź sobie 6 piętro KC PZPR, salę 15 m szerokości około 20 m długości (tak na oko - nie liczyłem krokami) .
Tak ja dzisiaj na wprost tablica notowań, dzwon, Prezes Rozłucki. Po lewej stronie stanowiska maklerów w czerwonych szelkach. 
Parę rzędów krzeseł, a za nimi przestrzeń zapełniona tłumem czekających na otwarcie notowań kibiców - inwestorów.
"Notowania" jeden raz w tygodniu, a później dwa razy w tygodniu. Trzeba było być na bieżąco.
Na początku 5 spółek, a później z każdym miesiącem więcej. Informacja o kursach ukazywała się następnego dnia w gazecie.
Składanie zleceń już ci opisali. Kartki, kolorów nie zapamiętałem. Co za różnica. 
1 rok plaża, drugi rok plaża, 3 rok - pierwsza nauczka błąd, dywidenda od Exbudu, wzrost kursu o 100% - stopa dywidendy może 5%. Po dniu dywidendy 50% spadek.
Pierwszy 1 mld kredytu inwestycyjnego zabezpieczonego akcjami konkretnej spółki np. Elektriumu - równoważenie 10% , następny 1 mld kredytu (OK) i jeszcze jeden miliard (OK). Kursy rosną Uniwersal królem giełdy. Wólczanka i BRE w portfelu.
Bank Śląski kolejki - tłumy chętnych liczba inwestorów wzrasta wraz z szybkością liczby (OK) zawieszonych notowań.
Notowania Banku Śląskiego nie interesują mnie bo ich nie mam. Od stanu wojennego nie cierpię stać w kolejkach po meble, mięso i akcje.  
Polonia ze Stanów (miałem przyjemność znać takie osoby) zamienia $$$$ na złote i kupie oszczędności życia swoich rodziców. 
4 rok grzejemy na coraz wyższe poziomy. To może jeszcze jeden kredycik - 800 mln zł. zabezpieczony na 2.000 szt. Elektrumu po 2 mln zł. za 1A. Elektrim rośnie 2,8 mln za 1 A. Pakiet akcji puchnie do około 10 mld zł.
Pod koniec marca 1994r. coś się zaczyna dziać. Pierwsze zawieszenie notowań (OS). Elektrim spada na 2 mln/1A. akcji nie można sprzedać bo teoretycznie akcje powinny być zabezpieczone. Narwy co się dzieje co robić...... Trzeba ratować i optymalizować zyski wypracowane na kredycie inwestycyjnym.
Tu popełniamy drugi błąd ........... Optymalizacja się nie udała. 75% strat na wirtualnym portfelu to trauma na 10 lat.