Witam wszystkich,
na gieldzie jestem od konca pazdziernika, inwestowalem krotkoterminowo jak i z mysla o dlugoterminowych inwestycjach. Obracałem kwotą 18tys. czyli nieco ponad połową tego co posiadam, czyli prawie majątek dla mnie jako studenta. Od livechata,eurocasha,dino,playwaya po cdproject i qumaka oraz inne, przewedrowałem wiele spółek, aby znaleźć tą właściwą. Bilansem jest strata około 1,7/2tys. Oczywiście dywersyfikowałem lecz zawsze któraś była moją ulubioną, pare razy pozbywałem się tnąc straty a pare razy zarabiałem dziennie na wahaniach kursowych po trzy cztery stówy. Wtedy to było już odrabianie po spadkach cdproject. Na qumaku zarobiłem minimalnie po skoku na 1,60 lecz teraz kupilem za wysoko i sprzedałem po 1,91. W końcu stwierdziłem, że nie warto inwestować mi na GPW. Jako drobny i wciąż uczący się tego fachu postanowiłem zająć się innym rynkiem, kryptowalut. Większość słyszała, część ma swoją opinię na ten temat i każdy się zastanawia czy lub kiedy to runie? Ale czy i spółki nie mogą runać? Jaka jest różnica w ryzyku? Jaka jest w zyskach? Bitcoin jest wysoko możliwe, że będzie jeszcze wyżej, jak że również zastąpi go inna kryptowaluta, dlatego osobiście postanowiłem inwestować w tzw. altcoiny, alternatywne kryptowaluty. Przez ostatnie 4 dni i noce praktycznie nie śpię tylko analizuje takie czynniki tych walut jak: Market Cap(wielkośc obecnego rynku, max supply(ilość dopuszczalnego obiegu), tzw. rebranding,relaunch(nadanie projektowi nowych cech,mozliwości, rozszerzenie technologii,nazwy,loga) wartość sama w sobie(np.nexus- zamierza przechowywać cenne dane w satelitach wystrzelonych w kosmos,czy jest to przyszłościowe?). Każdy wysnuje własną opinię, lecz co jeśli to jest coś więcej niż chwilowy trend, co jeśli to coś więcej. Kapitalizacja całego rynku to ok.700mld dolarów i wciąż rośnie, a co jeśli zaangażowanych zostanie chociaż 5-10% pieniędzy świata? Zbytni optymizm moze nas zgubić, lecz można się zastanowić nad tym głębiej. Bardziej popularne zagraniczne serwisy to: Bittrex(mam problem z logowaniem u nich) Binance(chwilowo nie rejestrują nowych z powodu zbyt licznych rejestracji) Kucoin(było ok) yobit(było ok). Z kolei z polskich serwisów osobiście mam konto na dwóch: Abucoins oraz na najbardziej znanej polskiej gieldzie bitbay net. Z tego co ja bym zrobił to cześć zainwestował w bitcoina do zakupu innych walut na serwisach zagranicznych(pary, altcoiny/BTC) minimalnie w Ethereum, troche więcej w liska(polecam stronę coinmarketcap i zakładki na twittera,social,market itp.) trochę mniej w Game i szukałbym innych potecjalnych (może nexus,icon,komodo, jeszcze nie wiem na 100%) Tu podaje link do polskiego bitbaya: https://auth.bitbay.net/ref/dawid951013 Nie ukrywam,że jest to spersonalizowany link dla kazdego posiadacza dzięki to któremu można liczyć na ułamek procenta od prowizji, która jest pobierana przez serwis.To on z nami dzieli się swoją prowizją,a rejestrujący się z niego nic nie tracą.
PS
Lisk głównie dlatego, że łatwo go nabyć, tym co sobą reprezentuje oraz planowanym rebrandingu na 20 II 2018, po którym cena powinna wzrosnąć, analogicznie wcześniej rosła po takich wydarzeniach u innych altcoinów.
Pozdrawiam