Witam,
kończy się Nasza przygoda z Synthosem a szkoda bo perspektywy ma naprawdę dobre, zakup "styropianów" już w tym roku przyniesie spory zysk (basf planuje duże remonty). Kauczuk, w Azji już jest ograniczenie produkcji także cena i zyski Synthosa będą biły rekordy.
Szkoda, że nie będę brał w tym udziału.
Moich 7 zł już się nie doczekam. Sołowow wytrawny biznesmen wiedział komu zlecić wyjście z giełdy i w jakim terminie, bo to był ostatni dzwonek.
Pomimo wszystkiego życzę Polskiej spółce jak najlepiej, niech się rozwija i uprzykrza życie zachodniej konkurencji a przy okazji płaci podatki w Polsce.
pozdrawiam wszystkich Egonikt