Jak delegacja z kraju hardbassu, tajgi i balałajki przyjechała do Angliji przyjrzeć się nowemu wynalazkowi jakim pod koniec 19 wiequ był żelazny szlak to byli bardzo happy i chcieli jak najszybciej zbudować pierwszą linię żelazną ze stolicy do SanktPitera. Podobała im się idea że można czekać na train w budynku w którym jest ogrzewanie, można kupić bilet lub nawet przemocować w oczekiwaniu na Abahrt der Zug. Spytali jak nazywa się ten budynek. Tu nastąpiło nieporozumienie w tłumaczeniu. Brytyiscy dżentelmeni myśleli że pytają się wysłannicy Katarzyny The Second o nazwę miejscowości i podali Vaauxhall (czytaj Wokzal). Miłośnicy samowarów i ballałajki przyjęli tą nazwę i odtąd wschodnie słowo na dworzec pkp to Wokzal. Wszystkie dworce pkp od Lvowa do Vładywostoqu mają napisane na sobie graszczdanką słowo Wokzal. Notabene 100 lat później w tej miejscowości montowano Opelqi przeznaczone na Bryttyjski rynek które były bliźniacze do Asterki z Gliwitz.
Tak samo będzie z Excellence. Niedługo to będzie synonim najlepszej jakości w świecie soków i syropów. Druga Kofolla.
Do dziś niektórzy każde buty sportowe nazywają adydasami a nie snykersami. Tak samo będzie się mówić; jest gorąco: daj mi excellence'a