Cześć.
Przeglądam to forum od dłuższego czasu i na początku było nawet śmiesznie poczytać rozmowy inwestorów z "wielką wiedzą", którzy o dziwo mimo swojej wielkiej inteligencji mają problem z podstawową ortografia i zasadami pisowni w polskim języku. Niestety im dłużej tu jestem tym bardziej mnie już to irytuje. Mam wrażenie, że większość aktywności na tym forum przypada tak naprawdę dwóm osobom z kilkoma kontami. Ciągle te same dyskusje i używanie tego samego słownictwa i zwrotów: peroniarze, leszcze, 10 złotych już niedługo, pociąg odjechał, rudzielec...albo ktoś ma tu dobrze odklejone coś w głowie, albo ta cała społeczność już tym wszystkim przesiąknięta. Człowiek tu wchodzi, żeby dowiedzieć się o neewsach i opiniach innych, a ciągle tylko jakieś nagonki i wzajemne obrażanie. A propos tych wszystkich nagonek na kupno i sprzedaż, to jestem naprawdę ciekawy czy tworzące je osoby/osoba naprawdę myśli, że to cokolwiek daje... Tak jak pisałem, czytam to forum od dłuższego czasu i w poważaniu mam to czy ktoś zachęca do kupna czy do sprzedaży, bo to od razu widać, że to desperackie próby manipulacji kursem... Ten cały post jest trochę wylewem negatywnych emocji, a trochę prośba o ogarnięcie się kilku "inwestorów". Mam nadzieję, że mimo wszystko będzie tu kiedyś więcej kultury i profesjonalizmu.
Pozdrawiam