,,, a miało być dyman.. wrrrrrrrr..... grrrrrrr.
wypiłem więc sobie piwo i zebrało mi się na wspomnienia mojej dawnej miłości - Polnej - "niezłej rury" ;)
chdzą mi po głowie takie 4 przemyślenia odnośnie obecnej sytuacji
- kiedy ustawia się kurs do swojej gry - co zrobić jeśli połowę akcji, które np poświęcasz na spadki by później zebrać jeszcze więcej z rynku - odkupuje od ciebie Polna bo robi skup - jak tu grać
- jeśli kurs poleci teraz w dół to ja się cieszę - bo - czekałem tyle i mogę sobie jeszcze poczekać - a przy niższym kursie Polna korzystniej będzie prowadziła skup
- wraz ze skupem Pan J przy założeniu, że nie będzie sprzedawał swoich akcji będzie powiększał procentowy udział w spółce nie wydając na to ani złotówki - jak by nie patrzeć my też - zastanawia mnie jaki on ma w tym interes - gdyby tą kwotę zainwestował w coś innego mógłby mieć teraz nie jedną a 2 lub 3 takie Polne
- wiele spółek ma teraz bardzo korzystne kursy lub może mieć - wszystko przed nami - i pan K może ma na oku coś na tyle atrakcyjnego, że różnica między 16 a 11 robi mu małą różnicę