Obecnie rządzący komuchy czarne ogłosiły walkę ze spekulacją, tak jakby one nie wiedziały, że od tego jest rynek i prawo podaży i popytu. Komuchy czarne nic nie nauczyły się od swoich poprzedników komuchów czerwonych, którzy trzymali Naród za twarz trzydzieści lat temu, że spekulację nie da się zlikwidować mając nawet dowolność zarządzeń wszelakich i rozliczne służby jawne i tajne dwupłciowe. Tych obecnych popierają ci starzy mało rozgarnięci ekonomiści , którzy pobierali nauki w szkołach zwanych uczelniami i którzy są w stanie po nagłym obudzeniu z drzemki, wyrytować zaprzeszłe tezy, że byt określa świadomość i ilość przechodzi w jakość. Sprawdzone reguły to takie, że największe pieniądze zarabia się na ludzkiej głupocie ( można zostać bardzo bogatym na masie głupich), to że jak się pracuje to nie ma czasu na zarabianie pieniędzy (jak już się musi to nigdy nie pracując ciężko, bo to oznacza że nie lubi się swojej pracy, a tak to uprawia się hobby za które płacą).Co to ma do do GPW. Jak komuchy czarne nie zatrzymają się na zwalczaniu spekulacji na węglu i pietruszce to może będą zwalczali spekulację na giełdzie papierów wartościowych i ceny akcji nie będą określane na rynku, a w odpowiednim urzędzie do spraw cen giełdowych.