Nie bardzo rozumiem. Firmie grozi upadłość, likwidacja, koniec istnienia firmy, więc dlaczego nie chcą podpisać ugody co do restrukturyzacji kredytu z PKO na ich warunkach? Przcież to stwarza jakąś nadzieję na przetrwanie firmy w przeciwieństwie do nie podpisania ugody, które nic nie daje. W dodatku kwestią miesiąca (paru miesięcy) jest przyznanie odszkodowania dla Ideonu, w tej sytuacji warto nawet grać na czas. Może PKO zażądało zmiany nieudolnego prezesa i całego zarządu? A to jest oczywiście warunek nie do przyjęcia!!!. NIGDY!!!