Ostatnie ESPI to powtórka taktyki zastosowanej przy PCR/ONE. Przesłanie jest mniej więcej takie: mamy dobry produkt, będziemy go rozwijać, mamy środki i pozycję, jak nie kupicie teraz, to kupicie później, ale po znacznie wyższej cenie.
Przy pcr taktyka sprawdziła się świetnie. Po rozpoczęciu EAP, info o własnej produkcji, etc w ciągu dwóch miesięcy pojawiły się dwa listy intencyjne, a niedługo później doszło do transakcji.
Tak więc, czas start.