Tak się zastanawiam zerkając na kwit wiszący w portfelu : Nie liczę na reanimację tego nieboszczka (mam na myśli Serenity), ale fajnie byłoby wiedzieć co u artystów, którzy załatwili parę osób bez mydla J
Nalepa nigdzie indziej nie wypłynął, dlatego spodziewam się, że SRT był ostatnim wykonem tego wirtuoza. Jak macie jakieś sygnały „co w trawie piszczy” – dajcie znać ;) Pozdrosy!